Ostatnio wiele ekscytujących
rzeczy mnie spotyka. Chcę dzisiaj się z Wami podzielić właśnie tymi nowościami
z naszego Manusiowego świata.
Pierwszą i najważniejszą rzeczą
jest impreza schroniska TOZ „Fauna” w Rudzie Śląskiej. Impreza pierwotnie miała
odbyć się 23 września, jednak ze względu na złe warunki atmosferyczne
przeniesiono ją na 14 października. Odbędzie się charytatywny bieg z psem z
zadaniami do wykonania, będzie ognisko i… pokaz sztuczek! Tak, tak, pokaz
sztuczek pieska Manu.
Dziewczyny ze schroniska
zaproponowały nam byśmy pokazali, że z psem schroniskowym też można pracować, bawić
się tą pracą, osiągać efekty i mieć ogromną satysfakcję z tego. Nigdy wcześniej
nie robiliśmy takiego oficjalnego pokazu naszych umiejętności, tym bardziej
jestem ciekawa czy Manu da radę się skoncentrować w obecności wielu psów i ludzi.
Zobaczymy czy będziemy mogli się chwalić dozgonnie tym, że było idealnie, czy
śmiać z naszej wtopy.
Impreza ma bardzo szczytny cel,
dlatego nie zastanawiałam się dwa razy i od pewnego czasu (niestety z ponad
dwutygodniową przerwą na chorobę) ćwiczymy nasz układ w różnych miejscach i
rozproszeniach. Serdecznie zapraszamy do uczestnictwa w imprezie. Ruda Śląska –
Kochłowice – Rybaczówka 14.10.2017 r. Szczegóły na stronie schroniska.
Kolejną ekscytują rzeczą w naszym
psiejskim życiu, a raczej w pańciowym życiu jest kolaboracja z Łapeczkowo. Z
połączenia naszych mocy – pomysłowości Ewki i sprawności moich rąk powstały
one: filcowe kotofriend i psijaciel.
Wypatrujcie efektów naszej współpracy na stronie Łapeczkowo w okolicy listopada. Zachęcam też do zajrzenia już teraz, gdyż Ewka wprowadziła nowe odlotowe zestawy Imprints of Love. Choć Manusiowy odcisk łapki leży już jakiś czas na półce, zakochałam się w nowych ramkach i nie wykluczone, że powtórnie skuszę się na zakup J. Nasza recenzja Łapczkowo tutaj.
Wypatrujcie efektów naszej współpracy na stronie Łapeczkowo w okolicy listopada. Zachęcam też do zajrzenia już teraz, gdyż Ewka wprowadziła nowe odlotowe zestawy Imprints of Love. Choć Manusiowy odcisk łapki leży już jakiś czas na półce, zakochałam się w nowych ramkach i nie wykluczone, że powtórnie skuszę się na zakup J. Nasza recenzja Łapczkowo tutaj.
wersja duża
wersja mała :)
No i crème de la crème,
wisienka na torcie, gwóźdź programu, czyli za mną pierwszy zjazd kursu
dyplomowego COAPE nadającego kwalifikacje behawiorysty zwierząt. Tak moi drodzy,
postanowiłam skończyć z dumaniem i wcielić moje marzenia w czyn.
Zajęcia odbywają się tym razem
pod Warszawą. Pojechałam z lekką dozą niepewności, jak to będzie, lecz już po
pierwszym wykładzie stwierdziłam, że w końcu jestem w odpowiednim miejscu.
Wykłady pierwszego modułu
dotyczyły głownie procesu udomowienia psów, wzorców zachowań
charakterystycznych dla tego gatunku oraz psychologii rozwojowej psów.
Utrwaliłam moją dotychczasową wiedzę dotyczącą mechanizmów uczenia się i
warunkowania, a także poszerzyłam o nowe dla mnie teorie i terminy i nie mogę
się doczekać ciągu dalszego.
Wykładowcy, oprócz bycia
kompetentnym, okazali się być też bardzo życzliwymi i sympatycznymi ludźmi,
nastawionymi mocno na nauczenie nas swojego fachu. Każdy moduł kończy się pracami
zaliczeniowymi, które skonstruowane są tak, by wykorzystywać zdobytą wiedzę w
praktyce. Szczerze to naprawdę przyjemne uczucie znaleźć się wśród ludzi tak
samo zakręconych na punkcie zwierząt, jak ja.
Pierwszy zjazd dał mi mega pozytywnego
kopa do działania. Z Warszawy leciałam 30 cm ponad autostradą, myśląc o
zdobytej wiedzy, wspominając nowopoznanych ludzi, a przede wszystkim planując
swoją przyszłą pracę. W mojej głowie pojawiło się tysiące pomysłów, a w sercu
nowa moc i energia! Na mojego Manula też spojrzałam świeżym okiem. Wpadłam na
to, jak pracować nad naszymi drobnymi trudnościami i doceniłam to jak cudownym
psem jest, ile błędów mi wybaczył i jak rewelacyjne efekty udało się nam
osiągnąć.
Trzymajcie za nas kciuki,
wspierajcie i zaglądajcie do nas, jak najczęściej, gdyż dzieje się, dzieje, a
wszystko to jest jeszcze lepsze, gdy można się dzielić swoją radością z innymi.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz